Forum www.warhammerfrpg.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Kalith- Leśnym Duchem zwany

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.warhammerfrpg.fora.pl Strona Główna -> Nasi bohaterowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalith
Zwiadowca



Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 2:20, 13 Sty 2008    Temat postu: Kalith- Leśnym Duchem zwany




Kalith syn Elthara leśny elf z Lorionu (Leśny Duch)

Elf ten jest potężnej postury, wysoki i dobrze zbudowany, jego zarys często z daleka mylony jest z człowiekiem. Liczy sobie około pięćdziesięciu pełnych wędrówek ziemi w koło słońca, to nie wiele jak na długowiecznego, jego łagodne rysy są w stanie zmylić wielu, upodobniając go do jakiegoś młodzika, ale wystarczy jedno spojrzenie wprost w jego oczy by się przekonać ze młodość ma już dawno za sobą. Jego twarz jest bez wyrazu, nie okazuje żadnych emocji, smutek i złość są tak samo obce jak śmiech i radość, określenie maska pasuje tu jak ulał. Lico raczej smukłe z wystającymi ostro kośćmi policzkowymi, na lewym policzku ślad po ostrzu które w młodości zapisało się na ciele młodego elfa. Nos sporych rozmiarów ale ładnie komponujący się z cala reszta. Oczy ma bystre i z lekkim błyskiem ,zawsze uważnie obserwujące całe otoczenie , wychwytujące najmniejszy ruch, ciemne niczym gesty las po zmroku. Wszystko to sprawia ze Kalith był uważany za przystojnego mężczyznę, raczej zwraca uwagę kobiet. Włosy kruczo czarne, długie, zawsze rozpuszczone, często opadające na czoło i twarz, sprawiają wrażenie jak by żyły własnym życiem, układają się tak jak chcą. Pod wpływem silnego wiatru chętnie unoszą się z jego biegiem. Cera blada , raczej mleczna, ukryta pod ciemnym brązowym płaszczem, którego kaptur dobrze skrywa także oblicze właściciela. Pod tym nakryciem zwykła ciemno zielonkawa tunika, czasem ciemno brązowa oraz ciemne spodnie, jakością nie wyróżniające się ponad przeciętna. Ubiór tak dobrany by skrywał jak najlepiej postać w śród leśnych kniei. Materiałom tym daleko do jedwabiów, ale są dobrze utrzymane, czyste, nie pogniecione i w dobrym stanie. Buty wygodne, dobrze wykonane, proste ale masywne i wytrzymałe, dobrze spełniające swoje zadanie. Wszystko to ściśnięte skórzanym grubym pasem, przy którym podczepione są dwie malutkie sakwy ze skarbami elfa. W jednej z nich słychać brzdęk imperialnych Karlów, kolejna roztacza zapach nieznanych mi ziół. Na rękach rękawice jedyna rzecz która wygląda lepiej niż reszta ubrania. Wykonane z dobrej cienkiej skory, typowe dla łucznika. Przez pierś przewieszony kołczan z 30 strzałami oraz zwykły długi łuk. Przy pasie wiszą dwa krótkie miecze zwykłej jakości. Po drugiej stronie w pochwie ukryty mały sztylet. Cały oręż typowy dla regularnych oddziałów Imperialnej Gwardii. Czasem na ubranie jest narzucony jest pancerz który chroni ten skromny dobytek przed zniszczeniem. Kalith posiada jeden wisiorek , rzemyk na którym zawieszony jest kawałek osmolonego drewna, jeżeli się przyjrzysz dostrzeżesz na nim wyrzeźbione pnącze otaczający mały kwiat, prawdopodobnie młody pąk wiśni. Jego głos melodyjny i delikatny, zaklinający słuchaczy, ale zarazem stanowczy , niestety rzadko ma okazje dźwięczeć w przestrzeni. Krok elfa jest pewny i szybki, jednak sama postać zdaje się płynąc w powietrzu, czasem unosząc się nad przeszkodami, czasem traktując je tak jak by wcale nie istniały. Niektórzy twierdza ze elf nie chodzi a lewituje nad ziemia, niektórzy obserwatorzy widząc postać mknącego w lesie, zarzekają się ze widzieli złego ducha. Z pewnością mogę stwierdzić ze gdyby naprawdę spotkali złą energie nie przeżyliby nawet kilku minut, a co dopiero żeby opowiadać te swoje zmyślone głupstwa. Leśne elfy z natury są neutralne, jak jest w wypadku Kalitha, tego do końca nikt nie wie........


„Strzelec wypuszczający kolejna strzale do tego samego celu, musiał chybić za pierwszym razem”


Nie wielu ludzi wie skąd pochodzi Kalith jeszcze mniejszą ilość to tak naprawdę obchodzi. Wielu widząc Leśnego Elfa sądzi ze pochodzi z Loren i ze wie na jego temat już wszystko. Prawda jest taka ze nic nie wiedzą...... Kalith sam zapytany, niechętnie udziela informacji na swój temat,woli jak nikt go nie zaczepia, lubi spokój można powiedzieć ze żyje w cieniu. Stara się omijać liczniejsze skupiska ludzi, raczej woli łono natury niż miejski zgiełk. Jest raczej samotnikiem, ma niewielu przyjaciół, ale za to każdy z nich jest bardzo ważnych i cennych dla niego. Bez wahania oddał by za nich swoje życie. To co działo się przed laty , okryte jest gęsta mgłą. Niektórzy twierdza ze widzieli go na północy Imperium, gdzieś w okolicy Hargendorf, ale nie wierzyłbym zwykłym plotkom. Wiadomo tylko ze kilka lat temu służył w Imperialnej Armii jako tropiciel i zwiadowca, tam zdobył trochę doświadczenia i kilku przyjaciół, nawet zasłynął w okolicy Bretonii jako Leśny Duch. To podczas jednego z patroli zapracował na szramę która szpeci jego śliczną twarz. Wtedy to wbił się w grupę ośmiu zwierzoludzi którzy chcieli rozszarpać jego przyjaciela na strzępy. Zwierzoludzie poczuli smak jego klingi, towarzysz broni zrozumiał wartość prawdziwych przyjaciół. Jakiś czas temu opuścił szeregi armii ku rozczarowaniu swoich przełożonych......... co się z nim dzieje teraz?.... tego nikt nie wie...... niektórzy mówią ze powrócił do Lasu Loren.............. inni twierdzą ze wybrał się za morze do Ultuanu by tam odwiedzić swoich kuzynów............ inni sadzą że błąka się po Imperium szukając kolejnej przygody


A jeszcze jedno..... szczegół ale warto o nim wspomnieć....... w wojsku nauczono go co oznacza smak porządnego piwa rozlewającego się swobodnie w ustach.....
Tak Kalith to niebywały elf....


Ostatnio zmieniony przez Kalith dnia Śro 1:00, 16 Sty 2008, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ranok
Ass Kicker



Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 10:00, 15 Sty 2008    Temat postu:

Miałem pochwalić już wcześniej dlatego nadrabiam już teraz.
Bardzo fajny opis. Bez zbędnej przesady i patetyzmu za to konkretnie i do rzeczy.
Popieram takie opisy. Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalith
Zwiadowca



Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:57, 16 Sty 2008    Temat postu:

dzięki krasnoludku kochany:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ranok
Ass Kicker



Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 9:35, 16 Sty 2008    Temat postu:

Tylko jeden elf może tak mówic (byle cicho... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.warhammerfrpg.fora.pl Strona Główna -> Nasi bohaterowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1